Post-it Note Affirmations and the Amazon Dash():

Nasze działania opierają się na tym, co mówimy sobie, że możemy zrobić.

Czasami używamy afirmacji, żeby rozbić schematy zakodowane w nas przez społeczeństwo, na przykład przez esencjalizm płciowy czy rasizm. Robimy to, żeby stworzyć nowe kody – bliższe temu, w co wierzymy, że jesteśmy w stanie zrobić. Czasami używamy afirmacji, aby po prostu poczuć się lepiej, zrobić coś więcej czy po prostu pamiętać o kupieniu proszku do prania.

Te afirmacje przejawiają się w porannych mantrach, rozszerzeniach w przeglądarkach, oprogramowaniu czy uporządkowanych dziennikach. Często pojawiają się jako samoprzylepne karteczki przyklejone do lustra w łazience; są skuteczne, bo masz je ciągle na widoku, gdy mówią ci:

Jesteś piękna.

Ogarniesz to.

Kolacja u Piotrka 12/20

~*~

Amazon Dash to szczytowe osiągnięcie nowoczesnego projektowania. Jest jednym z najbardziej natrętnych, złożonych i zasobożernych urządzeń, jakie wprowadziliśmy do naszych domów, równocześnie zachowującym kształt niewinnego owalu z jednym przyciskiem. Jego użycie jest absurdalnie proste: na przycisku widnieje ilustracja z logo detergentu Tide – kiedy go wciśniesz, detergent jest wysyłany do twoich drzwi.

Teraz tak – aby działał właściwie, Amazon Dash musi mieć dostęp do twojej sieci bezprzewodowej, twoich danych zakupowych Amazona, twojej karty kredytowej, twojego adresu domowego i sieci logistycznej, która wyśle ci detergent. Amazon sporo na tym zyskuje: zapewnia lojalność – zarówno względem licencjonowanego detergentu, jak i swojej marki. Dzięki temu może stosować prawidła ekonomii behawioralnej – wykorzystać swoje algorytmy do modelowania cen, żeby sprawdzić, ile jesteś gotów wydać. Amazon wchodzi też w posiadanie niewiarygodnych danych rynkowych na temat częstotliwości twoich zakupów, ich relacji do twojego dochodu, statusu cywilnego, położenia i aktywności. Wszystkie te dane przekładają się na zyski wielokrotnie przewyższające te płynące ze sprzedaży detergentu.

Poza środkiem czystości zostaje ci z tej wymiany coś jeszcze. Za każdym razem kiedy otwierasz szafkę i widzisz, że detergent się kończy, dostrzegasz przycisk Amazon Dash przyczepiony do ściany jak samoprzylepna karteczka. A za nim idą uporczywe afirmacje:

Tak, nie mam czasu iść na zakupy.

Tak, nie chcę opuszczać domu.

Tak, zakupy i tak były przeraźliwie nudne.

Ukrywając procesy techniczne i upraszczając korzystanie ze swoich usług, Amazon może stale podtrzymywać twoją depresję dla swojego zysku – a ty szybciej dostajesz markowy detergent do prania